Dzięki chłopakowi jeżdżę konno od dwóch lat. Mój chłopak jeździ konno od najmłodszych lat. Zaraził mnie swoją miłością do koni, jazdy konnej. Oboje teraz jeździmy w klubie jeździeckim, który jest przy stadninie w naszym mieście. W stadninie mamy też swoje konie, które na co dzień tam przebywają. Pokrywamy koszty utrzymania i jedzenia itd. Możemy codziennie do nich przychodzić, na nich trenujemy w klubie.
Wakacje z chłopkiem na obozie jeździeckim
Postanowiliśmy w tym roku jechać na wakacje na Mazury. Długo myśleliśmy nad formą wypoczynku. Wybraliśmy popularny obóz jeździecki. Znaleźliśmy stadninę, która organizowała dwutygodniowe turnusy dla dorosłych, w rożnych stopniach umiejętności. Zapisaliśmy się od razu, stadnina była położona nad przepięknym jeziorem, wśród drzew. Klimat był niesamowity. Pokoje mieliśmy zaraz przy stadninie w starym, pięknym , zabytkowym, drewnianym dworku. Stadnina miała trzydziestoletnie doświadczenie w organizacji obozów, certyfikat jeździecki. Posiadał też rozbudowaną bazę jeździecką: pięć stajni, hipodrom, krytą ujeżdżalnię dwa duże place do jazdy na zewnątrz. Stadnina miała,prawie 60 koni, cztery duże pastwiska, padoki. Gdy to wszystko zobaczyliśmy byliśmy zachwyceni i olśnieni. Zajęcia z jazdy konnej mieliśmy codziennie, od trzech do czterech godzin dziennie. Zajęcia prowadzili profesjonalni, z dużym doświadczeniem instruktorzy jazdy konnej. Najistotniejsze i najważniejsze było jednak to, że mogliśmy zabrać ze sobą swoje konie, bez dodatkowych kosztów. Ciekawymi zajęciami były zajęcia jazdy w różnych typach siodeł. Na obozie można było zdobyć odznaki jeździeckie różnego stopnia. Wieczorami organizowane były spotkania przy ognisku, grille. Na obozie poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi, również pasjonatów koni. Obóz upłynął nam w miłej, przyjemnej atmosferze. Podszkoliłam swoje umiejętności, nabyłam pewności przy skokach przez przeszkody. Byliśmy z chłopakiem bardzo zadowoleni z obozu. Tym bardziej, że nie musieliśmy rozstawać się z naszymi ukochanymi końmi.
Moim zdaniem wakacje w siodle to dla miłośników koni idealny, super sposób spędzenia wolnego czasu. Polecam obozy jeździeckie wszystkim. Możemy na nich pod fachowym okiem pogłębić swoje umiejętności jeździeckie, poznać wspaniałych ludzi. Na obozie były wybory też super warsztaty rozwoju osobistego nt. konie uczą ludzi. Uczestniczyłam w nich z wielkim zainteresowaniem, były rewelacyjne, dużo mówiące o nas ludziach. Polecam wszystkim obozy, nie tylko dorosłym ale i dzieciom.